W naszym zespole jest ponad 7 000 000 traderów! Codziennie pracujemy razem, aby uczynić trading lepszym. Osiągamy wysokie wyniki i idziemy naprzód.
Uznanie milionów traderów z całego świata jest najwyższą oceną naszej pracy! Dokonałeś wyboru, a my zrobimy wszystko, aby spełnić Twoje oczekiwania!
Razem stanowimy wspaniały zespół!
InstaSpot. Jesteśmy dumni, że możemy dla Ciebie pracować.
Aktor, mistrz świata w walce bez reguł i prawdziwy rosyjski bohater! Człowiek, który sam na wszystko zapracował. Sekretem sukcesu Taktarova jest ciągłe dążenie do celu – my wybieramy ten sam kierunek.
Ty też rozwiń skrzydła! Dowiaduj się, próbuj, popełniaj błędy, ale nie przestawaj!
InstaSpot – historia Twoich zwycięstw zaczyna się tutaj!
Wczoraj Biały Dom narobił hałasu i poważnie zainterweniował w wyważone i spokojne życie rynku walutowego, który, jak się wydaje, już zaczął przyzwyczajać się do niemal całkowitego braku jakiejkolwiek aktywności. Władze w Stanach Zjednoczonych obiecały, że dystrybucja szczepionki przeciwko koronawirusowi może się rozpocząć już w połowie grudnia. To znaczy tuż przed świętami Bożego Narodzenia. To będzie prawdziwy prezent świąteczny dla amerykańskiego społeczeństwa. Przede wszystkim zachwycone są małe i średnie firmy, które mogą odetchnąć i zapomnieć o strasznych ograniczeniach, które zamieniają się w katastrofalne straty. Rzeczywiście, jeśli to wszystko się uda, Stany Zjednoczone nie będą musiały zaostrzać środków kwarantanny, o których zapomniano podczas wyścigu wyborczego i późniejszego zamieszania. Należy raczej spodziewać się stopniowego łagodzenia restrykcji. Dla gospodarki jest to bardzo ważne. W konsekwencji gospodarka USA może rozpocząć kolejny rok od silnego wzrostu. Nic więc dziwnego, że wzrost kursu dolara był dość wyraźny.
Niemniej jednak mówimy tylko o intencjach i życzeniach. Nie ma jeszcze gwarancji. Tak więc funt zaczął dość szybko odrobić straty. I całkowicie odzyskały swoje pozycje. Całkiem możliwe, że jest to nadal związane z nadchodzącą publikacją szeregu statystyk. W szczególności tempo wzrostu cen mieszkań w Wielkiej Brytanii może przyspieszyć z 5,8% do 6,2%. I musimy pamiętać, że rynek nieruchomości jest jednym z głównych kryteriów określających atrakcyjność inwestycyjną Wielkiej Brytanii. Zatem wzrost cen lokali mieszkalnych jest niezwykle pozytywnym czynnikiem. Dodatkowo, ostateczne dane dotyczące wskaźnika aktywności gospodarczej w sektorze przetwórczym powinny potwierdzić fakt jego wzrostu z 53,7 do 55,2. Mówiąc najprościej, prognozy dla brytyjskich statystyk są czysto pozytywne. Ale nie należy spodziewać się poważnego wzrostu ani jakiejś reakcji rynku. Cena funta już wystarczająco wzrosła, powiedzmy, z wyprzedzeniem.
Indeks cen nieruchomości (Wielka Brytania):
Wspólna waluta europejska nie spieszy się z powrotem do swoich poprzednich wartości. Inwestorów najwyraźniej zaniepokoiła rewizja prognoz inflacji, dla której dziś opublikowano wstępną ocenę. Wczoraj rano oczekiwano, że skala deflacji w Europie pozostanie niezmieniona. Ale teraz oczekuje się, że tempo spadku cen konsumpcyjnych zwolni z -0,3% do -0,2%. I choć wciąż mówimy o trwającej prawie trzy miesiące deflacji, to sam fakt jej spowolnienia może stać się doskonałą przyczyną wzrostu optymizmu wspólnej europejskiej waluty. Na tym tle ostateczne dane o PMI w przetwórstwie przemysłowym, które powinny pokrywać się ze wstępną oceną i wykazywać spadek z 54,8 do 53,6 nie będą już odgrywać żadnej roli.
Inflacja (Europa):
Same Stany Zjednoczone również publikują ostateczne dane o PMI w sektorze produkcyjnym. Wstępne szacunki wykazały wzrost indeksu z 53,4 do 56,7. Tego samego oczekuje się od ostatecznych danych. Jednak wszystko to zostało uwzględnione już w zeszłym tygodniu podczas publikacji wstępnych ocen. A więc te dane w żaden sposób nie wpłyną na rynek walutowy. Jeśli oczywiście pokrywają się one z tym bardzo wstępnymi danymi.
Przemysłowy PMI (Stany Zjednoczone):
Para walut euro/dolar po odbiciu się od psychologicznego poziomu 1,2000 skierowała się w stronę zmiennego wsparcia 1,1920, gdzie nastąpiło zatrzymanie i w efekcie proces odreagowania. Utrzymanie ceny powyżej 1,1960 może prowadzić do kolejnego ruchu w kierunku 1,2000, w przeciwnym razie będziemy mieli wybój w zakresie 50 punktów.
Z kolei para walut funt/dolar nadal przesuwa się pomiędzy współrzędnymi 1,3300 i 1,3400 od ponad tygodnia. Możemy założyć, że dany zakres zostanie utrzymany na rynku, w którym możliwy będzie handel na zasadzie odbijania się od danych granic.
*Prezentowana analiza rynku ma charakter informacyjny i nie jest przewodnikiem po transakcji.
Dzięki analizom InstaSpot zawsze będziesz na bieżące z trendami rynkowymi! Zarejestruj się w InstaSpot i uzyskaj dostęp do jeszcze większej liczby bezpłatnych usług dla zyskownego handlu.