27.01.202510:28 Forex Analysis & Reviews: Wiadomości z rynku gazu

Ceny gazu spadły, podążając za ogólnym pesymizmem wywołanym możliwością rozpoczęcia wojen handlowych przez USA a resztą świata już 1 lutego.

Jednak wszystkie wysiłki Trumpa, mające na celu przekonanie krajów UE do zakupu wyłącznie amerykańskiego gazu, jak dotąd nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Najprawdopodobniej UE nie zdecyduje się na rezygnację z rosyjskiego LNG w ramach 16. pakietu antyrosyjskich sankcji, ponieważ obecnie istnieje duża zależność od tych dostaw.

Rosyjski LNG stał się kluczowym źródłem energetycznej zależności Europy po wstrzymaniu tranzytu gazu przez Ukrainę. Ponadto wprowadzenie sankcji wymaga jednomyślności, co będzie trudne do osiągnięcia ze względu na stanowczy sprzeciw Węgier oraz zależność niektórych krajów od rosyjskiego gazu. W ubiegłym roku UE zaimportowała rekordowe ilości LNG z Rosji, a największymi odbiorcami były Francja, Hiszpania i Belgia. Zamiast natychmiastowej rezygnacji z dostaw z Rosji UE planuje stopniowo ograniczać import rosyjskich surowców kopalnych zgodnie z przyjętym planem działań.

Europejscy politycy wolą unikać gwałtownego zaostrzenia ograniczeń dotyczących paliw, aby nie prowokować wzrostu cen, który negatywnie wpłynął na sytuację w krajowym przemyśle. Oczekuje się jednak, że w latach 2026–2027 nowe dostawy z terminali budowanych w USA i Katarze pomogą obniżyć ceny LNG.

Przewiduje się, że sankcje wobec Rosji zostaną przedłużone jedynie w przypadku, gdy Ukraina wznowi tranzyt gazu, zaprzestanie ataków na Turecki Potok i przestanie zagrażać tranzytowi ropy. Tymczasem Węgry, które sprzeciwiają się wprowadzeniu nowych sankcji, już straciły z ich powodu 19 mld euro, dlatego władze kraju zwlekają z poparciem kolejnych ograniczeń.

Jasne jest, że UE nie ma planu zapasowego na wypadek, gdyby Węgry zawetowały głosowanie nad przedłużeniem sankcji wobec Rosji. Pakiety sankcji UE są odnawiane co sześć miesięcy i wymagają zgody wszystkich 27 państw członkowskich. Następne głosowanie odbędzie się 31 stycznia.

W obliczu wzrostu napięć między UE a Rosją Węgry pozostają kluczowym graczem, który może wpłynąć na proces przedłużenia sankcji. Pomimo oczywistej potrzeby twardej polityki wobec Moskwy Budapeszt coraz wyraźniej prowadzi niezależny kurs, budzący niepokój wśród innych państw UE. Pojawiają się przypuszczenia, że węgierskie władze mogą wykorzystać tę sytuację do wzmocnienia swojej pozycji w Unii lub osiągnięcia innych celów politycznych.

Niespójność w polityce sankcyjnej zagraża jedności UE, osłabiając jej pozycję na arenie międzynarodowej. Jeśli Węgry rzeczywiście skorzystają z prawa weta, może to stworzyć precedens, który inne państwa wykorzystają do manifestowania niezadowolenia i wywierania presji na Brukselę. UE musi opracować strategię, która zminimalizuje takie ryzyko i zapewni stabilniejsze funkcjonowanie mechanizmów sankcyjnych.

Jeśli chodzi o analizę techniczną NG, kupujący powinni skupić się na odzyskaniu kontroli nad poziomem 3,915, którego przebicie utoruje drogę do 4,062 i 4,224, a także do poziomu z kwietnia 2023 roku, czyli do obszaru 4,373. Najdalszym celem pozostaje obszar 4,800. W przypadku korekty pierwszym poziomem wsparcia będzie 3,734, a jego przebicie zepchnie instrument handlowy do poziomu 3,567, a następnie do strefy 3,422.